TYP: a1

Krzysztof Baranowski "Drugi raz dookoła świata"

sobota, 10 sierpnia 2013
MZ

Jedną rzecz można powiedzieć z pewnością. Krzysztof Baranowski to niewątpliwie niezwykle zasłużony propagator żeglarstwa. Dzięki licznym artykułom, książkom, programom telewizyjnym zachęcił setki jeśli nie tysiące młodych ludzi do uprawiania tego szlachetnego sportu. To w dużej mierze jego pasji i determinacji powstały tak piękne żaglowce jak „Pogoria” i „Fryderyk Chopin”, na których pokładach, w ramach „Szkoły pod żaglami” młodzież mogła i nadal może poznać smak pełnomorskiej żeglugi. 


Ale to nie wszystko, nie można zapomnieć, że dwukrotnie samotnie opłynął kulę ziemską. Pierwszy raz było to w 1972 roku, drugi rejs to lata 1999 i 2000. Właśnie tej drugiej wyprawie poświęcona jest ta książka. Jednak odnajdujemy w tej opowieści echa owej pierwszej podróży, a niewątpliwy dar snucia barwnych opowieści, talent narracyjny autora sprawia, że jak w posłowiu pisze Marek Słodownik, mamy do czynienia z bardzo ciekawą książką o monotonnym rejsie.


Trasa tego drugiego rejsu przebiegała odmiennie od pierwszego. Teraz „Lady B” inaczej jak „Polonez”, na Pacyfik przedostała się Kanałem Panamskim, a przeprawiając się przez Morze Czerwone i Kanał Sueski wpłynęła na Morze Śródziemne, zamykając okołoziemską pętlę przekraczając Cieśninę Gibraltarską owe mitologiczne Słupy Heraklesa. Ale to nie jedyna różnica - z kart książki można się zorientować jak wiele w przeciągu tych prawie trzydziestu lat na świecie, w żeglarstwie i w Polsce się zmieniło. Dodać należy na koniec, że opowieść ubarwiają licznie w niej zamieszczone zdjęcia, może to i nic specjalnego w dobie obecnej, ale ich obecność uprzyjemnia lekturę.


Krzysztof Baranowski „Drugi raz dookoła świata”

Fundacja Szkoła pod Żaglami Krzysztofa Baranowskiego

Wydanie II

Stron: 152

TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 25 kwietnia

Linię mety okołoziemskich regat w Portsmouth mija s/y "Copernicus" pod Kpt. Zygfrydem Perlickim.
czwartek, 25 kwietnia 1974
Z Buenos Aires wyruszył w rejs do Polski s/y "Euros"; w czasie nieprzerwanej żeglugi załoga z Kpt. Henrykiem Jaskułą dopłynęła do Helu w ciągu 90 dni po przebyciu 8276 mil.
środa, 25 kwietnia 1973
Z Cannes (z postojem w Giblartarze) wyruszył w samotny rejs przez Atlantyk Alain Gerbault na "Firecrest"; dotarł do Nowego Jorku po 101 dniach żeglugi.
środa, 25 kwietnia 1923
Nieopodal Wysp Kanaryjskich podczas próby bicia rekordu żeglugi 24-godzinnej wywraca się katamaran "Mediatis Region Aquitaine".
wtorek, 25 kwietnia 2006
Henryk Jaskuła zdobywa patent kapitański.
niedziela, 25 kwietnia 1971
Na skały Hamstone w południowej Anglii wpada "Herzogin Cecile".
sobota, 25 kwietnia 1936